Wsparcie Czujników Przemysłowych
Wsparcie Ochrony przed wybuchem

Pepperl+Fuchs Cup 2014 - znamy zwycięzców!

2014-06-18

Relacja i zwycięzcy tegorocznej edycji P+F Cup'14

W dniach 7-8 czerwca br. w ośrodku „Solpark” w Kleszczowie (woj. łódzkie) odbyły się I Mistrzostwa Polski branży automatyki przemysłowej w piłce nożnej „P+F Cup ’14”, zorganizowane przez firmę Pepperl+Fuchs, jednego z wiodących producentów podzespołów do automatyki przemysłowej na świecie.

Park Zdrowia i Rozrywki „Solpark Kleszczów” jest nowoczesnym ośrodkiem sportowo-szkoleniowym, posiadającym dużą bazę wypoczynkowo-sportową z kompleksem wodnym i SPA (baseny, jacuzzi, zjeżdżalnia, sauny z których uczestnicy turnieju mogli korzystać, relaksując się przed lub po wysiłku na zawodach), w pełni wyposażoną siłownią, halą sportową oraz pełnowymiarowym boiskiem piłkarskim ze sztuczną nawierzchnią na którym został rozegrany turniej piłkarski.



Drużyna Pepperl+Fuchs z Piotrem Świerczewskim

Wzięło w nim udział 8 drużyn podzielonych na dwie grupy. W grupie A grały BLUMENBECKER  IPS POLSKA, DÜRR Poland, Kirchhoff Polska z Mielca oraz MARS Polska. W skład grupy B weszły połączone siły firm Aumatic, Valeo, IGM i Industria oraz firma Kirchhoff Polska z Gliwic, Magna Formpol a także TEMA wsparta zawodnikami firmy AMSORT. Drużyny zostały powitane przez Dyrektora Handlowego FA firmy Pepperl+Fuchs, p. Tomasza Michalskiego oraz gościa specjalnego mistrzostw, p. Piotra Świerczewskiego, Wybitnego Reprezentanta Kraju, srebrnego medalistę IO w Barcelonie oraz uczestnika MŚ w Korei Płd. i Japonii.



Reprezentacja DÜRR Poland na boisku

Pogoda w ten weekend była wyśmienita więc nic nie stało na przeszkodzie aby drużyny wspięły się na szczyty swoich możliwości i pokazały w pełni swoje umiejętności. Za faworytów były uważane obie ekipy Kirchhoff Polska oraz Magna Formpol, stali uczestnicy branżowych turniejów piłkarskich w naszym kraju. Niespodzianką pierwszej kolejki meczów grupowych była porażka Kirchhoffa z Mielca z ekipą DÜRR Poland. Faworyci podeszli to tego spotkania niezbyt skoncentrowani i przegrywali już 0:3. Mimo, że w końcówce spotkania przyspieszyli to jednak wystarczyło to do zdobycia jedynie dwóch goli. Pozostałe spotkania zakończyły się planowanymi wynikami choć ekipa z małopolski stawiła dzielny opór teamowi Magna Formpol tracąc tylko jedną bramkę i przegrywając jedynie 0:1. W drugiej kolejce znów błysnęła ekipa Aumatic/Valeo/IGM/Industria, rozbijając w pył faworyta z Gliwic aż 4:1, co postawiło Kirchhoffa pod ścianą gdyż w ostatniej kolejce musieli pokonać Magna Formpol aby awansować do półfinałów. Ta kolejka w gr. A to przede wszystkim pojedynek silnych drużyn DÜRR Poland i MARS Polska. Sochaczewianie przyjechali na turniej w mocno okrojonym składzie, co niestety uwidoczniło się w tym pojedynku i mimo zaciętej walki to jednak ekipa z Radomia zanotowała na swoim koncie 3 punkty po zwycięstwie 1:0.



Drużyna AUMATIC/VALEO/IGM/INDUSTRIA przeciwko TEMA/AMSORT

Ostatnia kolejka to zwycięstwa radomian nad BLUMENBECKER  IPS POLSKA oraz Aumatic/Valeo/IGM/Industria z ekipą TEMA/AMSORT, które zwycięzcom zapewniły udział w półfinałach a pokonanym miejsce w zaszczytnym pojedynku o 7. miejsce. Pozostałe pojedynki były obarczone potężnym ciężarem odpowiedzialności gdyż wygrani meldowali się pojedynkach o miejsca na podium a przegrani jedynie w meczu o 5. miejsce. W gr. A mielecki Kirchhoff, w pełni zmotywowany stawką wyszedł na prowadzenie 2:0 w meczu z Mars, kontrolując wydarzenia na boisku. Chwilowa dekoncentracja Kirchhoffa i jednak duże doświadczenie indywidualne graczy z Sochaczewa pozwoliły drużynie Marsa na zdobycie kontaktowej bramki lecz niewielka ilość czasu pozostała do końca spotkania i solidność dalszych poczynań drużyny mieleckiej zadecydowały o tym, że wynik 2:1 nie uległ zmianie. Mecz na szczycie grupy B to rywalizacja pomiędzy Magna Formpol (do awansu wystarczał im remis) oraz Kirchhoffem Gliwice który musiał to spotkanie wygrać aby marzyć o strefie medalowej. Stawka meczu nie sparaliżowała gliwiczan którzy grali pewnie w obronie i skutecznie w ataku zdobywając dwie bramki. Taki stan rzeczy w zupełności ich zadowalał co chyba spowodowało rozprężenie w szeregach. Skrzętnie wykorzystał to team z Tychów, doprowadzając do remisu a na koniec strzelając trzecią bramkę i pewnie awansując do ½ finału.



BLUMENBECKER IPS POLSKA vs. MARS Polska

W przerwie między rundą grupową oraz pucharową, przeprowadzone zostały konkursy w których zawodnicy demonstrując swoje wyszkolenie techniczne, mogli wygrać wiele nagród od organizatorów mistrzostw. Konkurencjami były m.in. żonglowanie piłką na małej przestrzeni w towarzystwie innych żonglujących, zdobycie bramki uderzeniem z połowy boiska w taki sposób aby piłka po kopnięciu nie dotknęła podłoża, trafienie piłką w poprzeczkę po uderzeniu z linii pola karnego, trafienie w konkretne strefy bramki. Konkursy dostarczyły uczestnikom oraz obserwatorom mnóstwo zabawy i radości. Głównie z potknięć innych :)

Mecze rundy pucharowej były bardzo zacięte i dostarczyły emocji na wysokim poziomie. W równolegle toczących się pojedynkach radomski DÜRR, , pokonał skromnie 1:0 „czarnego konia” mistrzostw, drużynę Aumatic/Valeo/IGM/Industria. To było spotkanie równorzędnych drużyn i wynik był otwarty do ostatnich sekund. Drugi półfinał to bardzo dobre widowisko piłkarskie, stworzone przez rozpędzony Kirchhoff z Mielca oraz innego z faworytów turnieju, Magna Formpol. Tu też tylko jedna ekipa zanotowała zdobycze bramkowe na swoim koncie. Piłkarze mieleccy zdobyli bramkę dość szybko, potwierdzając swoją dobrą dyspozycję. Drużyna z Tychów mająca w swoim składzie naprawdę dobrych graczy, ruszyła do ataku próbując zepchnąć rywali do defensywy lecz ci nie dawali za wygraną i mecz był wyśmienitym pokazem wymiany ciosów, w którym na wysokości zadania stanęli bramkarze obu ekip, nie pozwalając na straty bramkowe na swoim koncie. Jednobramkowe prowadzenie Kirchhoffa utrzymywało się do samej końcówki spotkania a w niej indywidualnym kunsztem popisał się późniejszy laureat nagrody dla najlepszego zawodnika turnieju, Tomasz Kłaczkowski ustalając wynik na 2:0 i wprowadzając drużynę z Mielca do wielkiego finału.



Rozgrywka Magna Formpol - Kirchhoff Polska Gliwice
Później nadszedł czas na pojedynki o poszczególne miejsca w turnieju. W pierwszym meczu ekipa TEMA/AMSORT nie dała szans walczącym dzielnie katowiczanom z BLUMENBECKER  IPS POLSKA (którzy za swoją niezłomną postawę zostali uhonorowani nagrodą Fair Play), zwyciężając 6:0 i zajmując ostatecznie 7. miejsce. Pojedynek o miejsce nr 5 zakończył się remisem 2:2 i zgodnie z regulaminem rozgrywek zwycięzcę wyłoniła seria rzutów karnych, które skuteczniej wykonywali gracze z MARS POLSKA, usadawiając swoich rywali, drużynę KIRCHHOFF POLSKA z Gliwic na 6. miejscu. W meczu o „brąz” team MAGNA FORMPOL pokonał drużynie AUMATIC/VALEO/IGM/INDUSTRIA, wygrywając 3:0. Wielki finał rozegrały między sobą: bardzo równo prezentująca się przez całe rozgrywki ekipa DÜRR POLAND oraz będąca już na właściwych torach drużyna KIRCHHOFF POLSKA z Mielca. Przed spotkaniem mogłoby się wydawać, że przewagę psychologiczną powinni mieć gracze z Radomia gdyż w meczu grupowym pokonali rywali z Mielca 3:2. Przebieg spotkania zdawał się to potwierdzać gdyż piłkarze Kirchhoffa nie potrafili znaleźć recepty na dobrze ustawionych graczy przeciwnika i nie przedostawali się zbyt często pod bramkę wybranego najlepszym bramkarzem turnieju, Michała Jurczaka. Do przerwy 0:0. Początek II połowy i radość w drużynie DÜRR POLAND! Bramkę na 1:0 zdobywa Robert Szwarocki. Szok i niedowierzanie na ławce ekipy mieleckiej. Na szczęście dla nich, prowadzenie rywali nie utrzymało się zbyt długo. W zamieszaniu podbramkowym okazję do uderzenia znalazł Damian Dąbrowski i płaskim strzałem wyrównał wynik spotkania. To podziałało mobilizująco na niego i kolegów i niedługo potem król strzelców  „P+F Cup ’14” Marcin Cisło wyprowadził Kirchhoff Mielec na prowadzenie, które utrzymali do końca spotkania. A później już była tylko szalona radość i fantastyczne celebrowanie sukcesu wesołej ekipy z Mielca.



Tegoroczni zwycięzcy pucharu - Kirchhoff Polska z Mielca

Wisienką na torcie zmagań był mecz P+F Cup ’14 All Stars (z Piotrem Świerczewskim w składzie) ze zwycięską drużyną z Mielca. Tu już opromieniona zwycięstwem w turnieju ale jednak mocno zmęczona ekipa Kirchhoff Polska, pomimo prowadzenia 1:0 uległa All Stars 1:3 a wynik ustalił nie kto inny jak gość specjalny imprezy, który zachwycony przebiegiem oraz atmosferą I Mistrzostw Polski branży automatyki przemysłowej w piłce nożnej zadeklarował pomoc oraz uczestnictwo swoje i innych znakomitości piłkarskich w kolejnych edycjach tej imprezy.

„Turniej na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym.
Zachęcam do uczestnictwa w kolejnych edycjach!
Pozdrawiam, Piotr Świerczewski“

Po wręczeniu pucharów i nagród, wszyscy uczestnicy udali się na grillową imprezę integracyjną, gdzie dzielili się wrażeniami z turnieju. Natomiast dnia następnego korzystali z uroków parku wodnego Solpark.



Uczestnicy P+F Cup'14

Wszystkim firmom dziękujemy za uczestnictwo w turnieju, fantastyczne emocje, rozgrywki toczone w duchu poszanowania przeciwnika i bardzo sympatyczną, przyjacielską atmosferę. Mamy nadzieję, że I Mistrzostwa Polski branży automatyki przemysłowej w piłce nożnej „P+F Cup ’14” spełniły Wasze oczekiwania pod każdym względem i będziemy mogli Was gościć ponownie za rok, w II edycji Mistrzostw. Dziękujemy także firmom: Almar-Sport (za perfekcyjną pomoc w przygotowaniu turnieju), Vita-Sport (sieci salonów ze sprzętem piłkarskim światowych firm za partnerstwo techniczne) a także firmie Videomaja za przygotowanie relacji z turnieju.

Serdecznie pozdrawiamy,
Pepperl+Fuchs Team